Testowanie

Witajcie.
Ostatnio, a dokładnie to w sobotę, w mojej kuchni pojawił się nowy sprzęt. Nie ukrywam, że o takim marzyłam. Więc pojawił się robot kuchenny, po angielsku jest to "Kneading Machine" ;p
Nie ukrywam, że jest to najlepszy "prezent" w grudniu ;)
Wczoraj postanowiłam go przetestować, ale o wynikach powiadomię Was jutro. Tak więc bądźcie czujni w Sylwestra pojawi się nowy post i nowy przepis ;)
Chef girl

Piernikowo-świątecznie

Święta zbliżają się coraz bardziej, o czym przypominają nam dekoracje świąteczne w sklepach czy dekoracja świąteczna Krakowa. Więc mam dla Was propozycję świątecznych wypieków. Każdy z Was lubi zapach pieczonego piernika lub pierniczków. Ja uwielbiam ten zapach miodu, cynamonu i innych przypraw dodawanych do piernika.
Dziś zapraszam Was do przygotowania pierniczków. Jak dobrze wiecie muszą one trochę poleżeć, aby w dzień Bożego Narodzenia były mięciutkie i aby zachwyciły całą rodzinę i przyjaciół. Sukces murowany!

SKŁADNIKI:

• 2,5 szkl. mąki,
• 0,5 szkl. miodu ( sztucznego),
• 1 łyżeczka sody oczyszczonej,
• 1 jajko,
• pół kostki masła,
• 1 szkl. cukru,
• 1 opakowanie cukru waniliowego,
• 4 łyżeczki przyprawy do piernika,
• 2 łyżeczki cynamonu,
• 2-3 łyżeczki kakao.

PRZYGOTOWANIE:

Z podanych składników zagniatamy ciasto, do uzyskania jednolitej konsystencji. Ciasto dzielimy na kilka( kilkanaście) mniejszych kawałków, żeby łatwiej było je rozwałkowywać. Rozwałkowujemy ciasto, delikatnie podsypując mąką na grubość 4 mm i wycinamy pierniczki o różnych kształtach ( najlepsza część robienia pierniczków!). Wycięte pierniczki układamy na blasze, wyłożonej papierem do pieczenia  i pieczemy je przez 10 min w temp 180 st. C. Po upieczeniu należy je ostudzić i warto udekorować je wg własnego pomysły ( można tu roztopić czekoladę i na wierzchu pierniczka rozsmarować ją albo polukrować je, jak kto lubi ;) ).

Enjoy, chef girl ;)